Chciałabym bardzo podziękować wszystkim tym, którzy życzyli mi zdrowia. Serdecznie dziękuję! Jest mi strasznie miło kiedy widzę tak ciepłe komentarze, a jeśli chodzi o moje zdrowie to już jest znacznie lepiej. W końcu już mam ferie, no więc czas na zdrowie. Pisałam w poprzedniej notce, że idę w czwartek i piątek do szkoły lecz tak się nie stało. Obudziłam się rano w czwartek, podekscytowana tym, że w końcu idę do szkoły (serio! tez mnie to dziwi), a tu nagle mama mówi, żebym lepiej została jeszcze w domu i do końca się wyleczyła. No cóż.. Zostałam, ale w piątek poszłam do szkoły pod koniec lekcji, gdyż musiałam wziąć rzeczy z szafki i kiedy zobaczyłam te wszystkie twarze i kilka twarzy z mojej klasy to się ucieszyłam, bo się tak za nimi stęskniłam :) Na szczęście już są plany, że będzie nocka u kumpla, taaak się cieszę! I raczej jednak będzie czerwony pasek! :D Jeśli dobrze wyliczyłam to jest ok. 4,9 (tak wiem suaaabo, ale na koniec roku będzie lepiej :*). Taaak strasznie mi się nudzi, że masakra. Nie wiem jak niektórzy mogą tyle siedzieć w domu ;o Od początku stycznia przeczytałam trzy książki. Dwie w ciągu jednego dnia i jedną w ciągu czterech dni. Myślę, że to niezły wynik. W tym tygodniu (tzn. licząc od poniedziałku 21.01.13) może zakupię następną książkę, więc będą cztery przeczytane w jeden miesiąc. Lubię czytać, ale ostatnio tak bardzo się w to wciągnęłam. Na pewno nie stracę, bo czytanie zapunktuje w wielu rzeczach. Niemniej jednak mam czas również na inne rzeczy. Jak na razie jest nieźle, los się do mnie uśmiecha :) Co ja tam wiem, przecież jestem jeszcze dzieckiem, bo piętnaście lat (za pięć dni szesnaście) to nie jest dużo i tak naprawdę całe życie przede mną, ale dam radę! Bynajmniej mam nadzieję, że podołam. Z reguły nie omijam przeszkód, ale je pokonuję. Nie jestem też typem wojownika, ale jeśli na czymś mi zależy to potrafię o to zawalczyć. Myślę, że to dobre. Rodzice wołają mnie na granie w warcaby z sąsiadami i nimi. Więc ja spadam ich ograć buahahha! :P Trzymajcie się cieplutko i pamiętajcie, że warto walczyć o to w co się wierzy :*
P.S. Polecam gorąco film ,, Czarny Łabędź", ale ostrzegam, że jest trudny do zrozumienia, natomiast jest niesamowicie dobrze zrobiony i nic dziwnego, że dostał tak wiele wspaniałych nagród i wyróżnień, w tym Oscara i Złoty Glob!
cieszę się, że już lepiej się czujesz :)
OdpowiedzUsuńJa też zaczęłam ferie :)
OdpowiedzUsuń4.9 to dobra średnia. ;)
OdpowiedzUsuńserduszka zrobiłam kodem htlm znalezionym gdzieś w internecie w wakacje :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę ferii, ja muszę jeszcze dwa tygodnie się pomęczyć
OdpowiedzUsuńja mam ferie 11 lutego ;d
OdpowiedzUsuńoglądałam ,,Czarny Łabądź'' nie jest to łatny film
OdpowiedzUsuńłatwy *
OdpowiedzUsuńchyba obejrzę :))
OdpowiedzUsuńMi się kończą ferie ;c Ostatni tydzień ehh.. zleciało.
OdpowiedzUsuń<3
ale jeszcze zostały Ci 4 dni i wykorzystaj je na maksa <3
UsuńFajnie że jest już ci lepiej <3
OdpowiedzUsuńTeraz coś napiszę, może i odbierzesz to jako spam, ale wali mnie to. Wyznaczyłam sobie, pewien cel, jednak mogę osiągnąć go tylko z Tobą! Może i jestem głupią dziewczynką pragnącą zmienić świat, co i tak nigdy do końca nie wyjdzie, jednak przecież mogę Ci ten świat pokazać... więcej dowiesz się u mnie, jeśli Ci się spodoba i nie uznasz mnie tylko za świruskę, zaobserwuj a na pewno nie pożałujesz... już wkrótce Ci to udowodnię!
OdpowiedzUsuńf-me-i-am-famous.blogspot.com